wtorek, 26 lutego 2013

Frywolitki cd.


Zbliża się najpiękniejsza pora roku:)
Wiosny wprawdzie jeszcze nie widać, ale może słoneczko w końcu  może zagości i poprawi nam humor. Póki co pozostają nam jeszcze dłuższe wieczory, więc trzeba je wykorzystać.

Dziś chciałabym pokazać drugą serwetkę, której wzór znalazłam tutaj



Zabieram się za robienie następnych...

Pozdrawiam:)

środa, 20 lutego 2013

Frywolitka


Długo zbierałam się z zaprezentowaniem moich małych "dzieł".
Wynikało to oczywiście z braku czasu ( broń Boże z lenistwa).
Cały czas powtarzam sobie, że brakuje mi doby na ogarnięcie moich  zainteresowań, pomysłów i prozy życia. Mając dwóch mężczyzn w domu to wcale nie jest takie proste.
 
Ale cóż za oknem pojawiła nam się zima.
Nie jest ona wcale taka zła, nawet urocza pod warunkiem, że nie musimy wychodzić z domu...  można coś tam sobie tworzyć:)
Tej zimy wyprodukowałam troszkę gwiazdek (zdjęcia zamieszczę później), oczywiście nie tylko frywolitkę, zrobiłam kilka czapek dla mojego syna i znajomych, uszyłam firany dla koleżanki itp., no rozpieszczałam chłopaków kulinarnie.
 
Na samym początku chciałabym pokazać swoją pierwszą serwetką frywolitkową (przepraszam za jakość zdjęć) korzystałam ze wzoru tutaj .
 
"Frywolitkowanie" działa na mnie bardzo uspakajająco:) sprawia mi to tyle przyjemności.

 
 






     Pozdrawiam cieplutko:)